Aniek Poels zwyciężyła w historycznym, pierwszym Polish Masters Parady Jeździeckiej CSI*** - konkursie Dużej Rundy, z pulą nagród wynoszącą 30 tysięcy euro. Dosiadająca konia Ricardo reprezentantka Holandii w klasyfikacji końcowej okazała się lepsza od swoich rodaków, Roelofa Brilla i Marka Jespersa. W finałowym konkursie Parady Jeździeckiej wystartowało trzydziestu dwóch zawodników. Zaledwie dwójce udało się bezbłędnie pokonać w rundzie podstawowej ustawiony przez Uliano Vezzaniego parkur. Byli to Roelof Brill i Aniek Poels. W mającej wyłonić triumfatora Polish Masters rozgrywce jako pierwsza do rywalizacji przystąpiła Poels. Holenderka nie strąciła ani jednej przeszkody, trudny technicznie tor pokonując w 28,96 sekundy. Walczący z nią o zwycięstwo Brill nieczysto pokonał już pierwszą z przeszkód i wycofał się z dalszej rywalizacji. Ostatecznie konkurs zakończył na drugiej pozycji. Zwyciężczyni konkursu oprócz okazałego pucharu otrzymała w nagrodę 25 tysięcy złotych. Drugi w klasyfikacji Brill musiał zadowolić się sumą o  pięć tysięcy mniejszą, trzeci Mark Jespers otrzymał 15 tysięcy złotych.  

Patrik Spits skacząc na koniu Sherlock K na wysokość 180 centymetrów został zwycięzcą pierwszej w historii katowickiego Spodka Potęgi Skoku. Belg w ciekawym i emocjonującym konkursie wyprzedził pięciu pozostałych zawodników, jako jedyny pokonując zbudowany na wysokości 180 centymetrów mur. W kolejnym podejściu próbował zmierzyć się z dwumetrową przeszkodą, jego koń nieznacznie strącił jednak elementy muru.

Zobacz niedzielne listy startowe...