W dniach 24-25 marca odbyły sie w stadninie koni Białogóra tradycyjne halowe zawody konne. Przepiękna Rezydencja Myśliwska położona bardzo blisko morza, której właścicielami i gospodarzami są Państwo Elżbieta i Bogusław Pietraszek przywitała ponad 60 zawodników na 100 koniach z 21 klubów z północnych rejonów Polski przepiękną pogodą. W związku z remontem hali w Sopocie dla wielu zawodników były to pierwsze starty w tym sezonie. Parkury zaprojektowane przez Arkadiusza Weckwerta były dopasowane do poziomu zawodników i ich koni. Wiele bezbłędnych przejazdów świadczy o dobrym poziomie startujących zawodników. Konkurs Grand Prix Białogóry wygrała Dominika Bach z SKJ Sopot na koniu LAMBI. Ta sama zawodniczka zajęła drugie miejsce na  GRAF MAJUS POLONUS. Miłą niespodziankę było zajęcie trzeciego miejsca przez Sylwię Babińską z Klubu BLG Consulting Januszewo na KARBONIE. Gościem specjalnym zawodów był Marian Kozicki, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Moskwie i wieloletni członek Kadry Narodowej. Starty Pana Mariana, mimo, że ponad pół wieku temu przestał być juniorem były wzorem dla wszystkich uczestników zawodów. Wśród widzów i gości na trybunach można było spotkać wielu włodarzy Gminy Krokowa oraz jak zawsze od wielu lat wice Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Pana Kazimierza Plocke, który brał udział prawie we wszystkich dekoracjach. Ogromne podziękowania dla organizatorów Państwa Elżbiety i Bogusława Pietraszek za wspaniałą i sprawną organizację zawodów oraz wspólne sobotnie spotkanie przy kolacji dla wszystkich uczestników zawodów i zaproszonych gości.  Zobacz wyniki...

W trzecich zawodach, których konkursy klasy P, N i C zaliczane są do rozgrywek Leszno Cup 2012 rozegrano 7 i 8 eliminację. W obu ponownie punktował (klasa P) Maciej Przydrożny z KJ Bonanza Jędrzychowice i mając na koncie 72 pkt. obronił swoją pozycję lidera. Ale, jak się okazało nie było to łatwe, bo punktujący również w klasie P Miłosz Frąckowiak z UKJ Leśny Dwór Pakówka zaliczył kolejne dwa „maksy”, w efekcie czego awansował na drugie miejsce ze stratą do prowadzącego tylko 5 pkt. Nota bene, patrząc na średnią – ilość zdobytych punktów/ilość startów, Miłosz jest jak na razie najskuteczniejszym zawodnikiem cyklu.