Weronika Tyndel na koniu Orinko W była gwiazdą numer jeden konkursu Grand Prix Wrocławia – V kwalifikacji PGNiG Halowego Pucharu Polski. Do najważniejszego konkursu zawodów przystąpiło 41 par. Parkur bezbłędnie pokonało 11 z nich. Rozgrywka była bardzo emocjonująca. Weronika Tyndel – 22 - letnia studentka prawa z Krakowa, reprezentująca barwy klubu Szary Michałowice - sprawiła wszystkim wielką niespodziankę. W finałowym barażu pojechał, bezbłędnie i do tego bardzo szybko, pokonując między innymi ośmiokrotnego Mistrza Polski Grzegorza Kubiaka, który stracił do zwyciężczyni niespełna pół sekundy. Trzecia lokata przypadła Dawidowi Rakoczemu, dla którego jest to pierwszy tak poważny sukces w barwach nowego klubu – Profil Piła. Co ciekawe najwyżej sklasyfikowani do tej pory zawodnicy walczący w cyklu PGNiG HPP dziś popełniali błędy, a punkty zdobywali ci, którzy dotychczas zajmowali dalsze pozycje. W samej czołówce rankingu nie zaszły większe zmiany. Liderem pozostał Andrzej Głoskowski z BKJ Bogusławice, a o jedną pozycję awansował Marek Lewicki z KJ Czahary Pogorzelica, który zamienił się miejscami z dotychczasowym wiceliderem Jackiem Bobikiem (Dragon Nowielice). Dość mocno podreperowali dziś swoje punktowe konta: Kubiak, Rakoczy, Bogusz Dąbrowski z KJ Alexander Elizówka i Tomasz Klein z Turbudu Brzeg. Sytuacja w czołówce jest bardzo wyrównana. Stąd finał, który za dwa tygodnie odbędzie się w Janowie Podlaskim zapowiada się niezwykle ciekawie.