Osły, bardziej podobne charakterem do psów niż swoich pobratymców koni, stają się coraz bardziej u nas popularne i zmagają się z problemem niezrozumienia ich potrzeb. Zbyt treściwe jedzenie i trzymanie ich w stajni bez ruchu prowadzi do otyłości, bardzo niebezpiecznej dla koniowatych, ponieważ osłabieniu ulegają mięsnie trzymające kręgosłup oraz do bolesnej choroby kopyt, krótko mówiąc - męka nie życie. Osły są długowieczne, mogą żyć ponad 40 lat, ale w takich warunkach nie mają na to najmniejszej szansy. Powstał projekt Przystanek dla osła - ma to być miejsce rehabilitacji i resocjalizacji osłów w postaci nieformalnego schroniska, gdzie poturbowane przez los osły mogłyby podreperować zdrowie i w przyzwoitych warunkach poczekać na nowego właściciela, oferującego zwierzakom godziwe warunki życia. Patronem projektu został Jacek Santorski, wsparcie merytoryczne oferuje m.in. pan Jarosław Sekuła, właściciel hodowli "Oślice Janiszów", wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Hodowli Osłów, autor pierwszej w Polsce, czekającej na wydanie książki o osłach. Więcej o projekcie tutaj: http://polakpotrafi.pl/projekt/przystanek-dla-osla