Polskie Fabiansebestyen Drukuj
Świat - Sport

Długi majowy weekend dla zaprzęgowców był pracowity. Na zawody do węgierskiego Fabiansebestyen wybrało się rodzeństwo Kwiatków wraz ze swoimi drugimi końmi. CAI Fabiansebestyen to wielkie święto konia na Węgrzech. Impreza przyciąga tłumy kibiców, którzy przez 4 dni dopingują zawodników powożenia zaprzęgami konnymi. Bartłomiej Kwiatek ze śląskim ogierem Niger i luzakiem Danielem Kłosowskim od początku zawodów nie mieli sobie równych. Już w konkursie ujeżdżenia zwyciężyli z wynikiem 40,77 pkt. z ponad 7-mio punktową przewagą do drugiego miejsca. To rekordowy jak dotychczas wynik w ujeżdżeniu dla Nigera.

Próba maratonu była równie udana. Zawodnik uplasował się na podium, zajmując trzecią pozycję i utrzymując prowadzenie po dwóch dniach.
Konkurs zręczności to „czarny konik” Kwiatka. Parkur ustawiony został przez Gospodarza Toru, który pełnić będzie tą funkcję na  tegorocznych Mistrzostwach Świata w Powożeniu Zaprzęgami w Izsak (HUN)- Gabora Finthe. Bartłomiej Kwiatek, jako jedyny zawodnik pokonał parkur bezbłędnie, wygrywając konkurs i całe zawody!
Weronika Kwiatek wraz z wielkopolskim wałachem Igielin i luzakiem Piotrem Nojmanem, zawody rozpoczęli ze środka stawki. Mało doświadczony koń, dla którego były to drugie zawody międzynarodowe zajął w konkursie ujeżdżenia 15-te miejsce z wynikiem 56,58 pkt.
Próba maratonu była o wiele bardziej udana. Weronika jechała pewnie i bezbłędnie. Zaowocowało to wysokim drugim miejscem w maratonie z zaledwie 1 punktową stratą do zwycięzcy! Po dwóch dniach Kwiatek przesunęła się w tabeli na drugie miejsce!
Konkurs zręczności, nie był łatwy, w szczególności dla młodego konia. Jednak Weronika poradziła sobie znakomicie mieszcząc się w normie czasu, zaliczając jedynie jedną zrzutkę i zajmując w konkursie 5-te miejsce. W całych zawodach obroniła oczywiście drugą lokatę, co jest ogromnym sukcesem dla tej pary!
Reprezentantka JKS Gogolewo i zawodnik SO Książ będą stanowić drużynę na tegoroczne Mistrzostwa Świata w Powożeniu Zaprzęgami Jednokonnymi. Cieszy fakt reprezentowania przez nich tak dobrej formy od początku sezonu.

 

Foto: www.hippoevent.at aut. István Vida-Szűcs

Tekst: Justyna Dera 

 
0.109