"Dalej, wiatrogrzywe..." Drukuj
Środa, 02 Wrzesień 2009 12:51

4 września w Julinku odbędzie się otwarcie wystawy malarstwa Agnieszki Słowik- Kwiatkowskiej i koncert pieśni o koniach. Agnieszka przyjeżdża z Bieszczadów ze swoimi pracami, które powstały w Cisnej zainspirowane pięknem koni, gór i całego świata. Wraz z Agnieszką przyjedzie także Chór Kameralny z Cisnej. Posłuchamy koncertu, którego tematem przewodnim są konie, (pieśni z repertuaru m.in. Włodzimierza Wysockiego, Żanny Biczewskiej).

 
Komentarze (3) Komenatrze zostały zamknięte
Pisownia
1 Środa, 02 Wrzesień 2009 15:12
Miodek
Bieszczadów czy raczej Bieszczad?
Bieszczadów : )
2 Środa, 02 Wrzesień 2009 23:23
MJ
Polecam lekturę oraz zapraszam serdecznie do Julinka na bieszczadzko-koński wieczór : )

" Bieszczad albo Bieszczadów "

"Z dużym zainteresowaniem czytam «od deski do deski» teksty zamieszczane pod winietą «Obcy język polski». Bulwersuje mnie od lat, jak dziennikarze z Rzeszowszczyzny z lubością używają określenia «Bieszczadów» zamiast «Bieszczad». Byłoby to zrozumiałe, gdyby równocześnie forsowali formy «Tatrów», «Karpatów». Pamiętam, że gdzieś pod koniec lat 60. przetoczyła się w tej sprawie w prasie dyskusja. Będę zobowiązany za zajęcie stanowiska" - pisze pan Z. Staruchowicz z Zarszyna k. Sanoka.

Właściwie do dzisiaj sprawa nie jest rozstrzygnięta. Jedne słowniki podają wyłącznie formę Bieszczadów, ale Nowy słownik ortograficzny PWN pozwala mówić i pisać albo Bieszczad, albo Bieszczadów. W dodatku postać Bieszczad stoi na pierwszym miejscu, co by sugerowało, że jest lepsza. Spróbujmy to przeanalizować...

Otóż niektóre nazwy łańcuchów górskich przybierają końcówkę -ów (Andy-Andów, Bałkany-Bałkanów, Gorce-Gorców, Kordyliery-Kordylierów, Pireneje-Pirenejów, Sudety-Sudetów), ale wiele ma tzw. dopełniacz bezkońcówkowy (Alpy-Alp, Pieniny-Pienin, Tatry-Tatr, Karpaty-Karpat). Z całą pewnością odmiana Bieszczady-Bieszczad rozpowszechnia się pod wpływem tej drugiej. Językoznawcy twierdzą, że brak końcówki -ów w nazwach gór czy miejscowości jest gramatycznym archaizmem, czyli odchyleniem od normy obowiązującej dzisiaj.

Tym, którzy potępiają formę Bieszczadów, przypominają, iż za niezgodny z przepisami gramatycznymi należałoby uznać dopełniacz wyrazu nuda w liczbie mnogiej. Choć to rzeczownik rodzaju żeńskiego, mówimy i piszemy: tych nudów (a nie: tych nud). A zatem trudno chyba przekreślać odmianę Bieszczady- Bieszczadów. Kto wie, czy właśnie ona za jakiś czas nie zwycięży. Bieszczady leżą w zachodniej części Beskidów Wschodnich, nic więc dziwnego, że pod wpływem formy Beskidów miejscowa ludność mówi Bieszczadów, a nie: Bieszczad. Na Śląsku też nikt nie posługuje się formą: Tych, tylko Tychów, więc językoznawcy wprowadzili niedawno tę drugą do słowników i traktują jako dopuszczalną. Sadzę, że tak samo trzeba postąpić z Bieszczadami.

Skąd się bierze owa oboczność w odmianie słowa Bieszczady? Wyjaśnia to klarownie prof. Aleksandra Cieślikowa z Instytutu Języka Polskiego Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.

W średniowieczu nazwa Bieszczady występowała w dwóch postaciach: jako (ten) Bieszczad i jako (te) Bieszczady. Od (tego) Bieszczada, czyli wyrazu rodzaju męskiego l. poj., powstała forma l. mn. (te) Bieszczady, która w dopełniaczu l. mn. przyjmuje postać z końcówką -ów – (tych) Bieszczadów; od mianownika (te) Bieszczady z kolei tworzy się formę II przypadka (tych) Bieszczad. Ludzie mieszkający w Bieszczadach mówią jednak częściej Bieszczadów niż Bieszczad. Może dlatego, że leżą one w zachodniej części Beskidów (a nie: Beskid) Wschodnich.

Nie może być natomiast wątpliwości co do dopełniacza tych Apeninów (od nazwy Apeniny), mimo że Nowy słownik ortograficzny PWN podaje formę: tych Apenin. Apeniny składają się z kilku pasm: jest Apenin Neapolitański, Apenin Liguryjski, Apenin Etruski, Apenin Kalabryjski, są inne. Jak widać, Apenin to nazwa rodzaju męskiego, a zatem gdy występuje w liczbie mnogiej w II przypadku, powinna przybrać końcówkę -ów: Apeninów (tak jak: Beskidów, gdyż w liczbie pojedynczej mamy Beskid Żywiecki, Beskid Śląski). Można mniemać, iż autor opracowujący przed laty słownik ortograficzny włączył nazwę Apeniny do tej samej grupy fleksyjnej, co Pieniny (poprawnie: Pienin, a nie: Pieninów), zdradzając przy okazji... brak wiedzy z geografii.
Bieszczad
3 Poniedziałek, 14 Wrzesień 2009 06:57
BeataB
Od zawsze mieszkam w Bieszczadach i od urodzenia mówię Bieszczad a forma Bieszczadów zawsze mnie raziła. Większość moich znajomych też mówi Bieszczad, a to że ludzie w Bieszczadach częściej mówią Bieszczadów bierze się z tąd,że większość to ludzie z różnych stron Polski, którzy tu zamieszkali.
yvComment v.1.19.3
0.148