| Pożar stajni w Lipniku - potrzebna pomoc! |
|
| Środa, 11 Maj 2011 09:17 |
|
Właścicielom koni udało się znaleźć tymczasowe schronienie dla części zwierząt w okolicznych stajniach. Bardzo wielu ludzi spontanicznie pomaga, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to „kropla w morzu potrzeb”. Minimalny zapas zdobytych pasz i ściółki skończy się w ciągu kilku dni. Zwracamy się zatem z apelem o pomoc. W tej dramatycznej sytuacji, każda złotówka czy worek paszy będą miały dla właścicieli ogromną wartość. Poniżej podajemy dane właścicieli stajni i numer konta, na które można dokonywać wpłaty: Marzena Chociej ul. Wiosny Ludów 55/1 71-471 Szczecin Nr konta: 08 1940 1076 5288 6731 0000 0000 Za okazane wsparcie serdecznie dziękujemy!
Fot. Marcin Bielecki Fot. Marcin Bielecki
Fot. Maja Krzyształowska-Wawrzyniak Info i zdjęcia: http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=GS&Date=20110507&Category=STARGARD&ArtNo=945519927&Ref=PH&Params=Itemnr=12 www.forestpony.pl – oficjalna strona stajni w Lipniku |
Około północy 6 maja 2011 roku w ośrodku jeździeckim w Lipniku koło Stargardu Szczecińskiego zapaliła się stajnia. Właścicielom koni - Krzysztofowi Głodowskiemu i Marzenie Chociej (tegorocznej zdobywczyni II miejsca w Halowym Pucharze Polski w skokach (OPEN C) na koniu Tutti Frutti) udało się w porę ewakuować kilkadziesiąt przebywających w niej koni. Dzięki temu, że płomienie trawiły budynek od góry, w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Niestety konstrukcja i poszycie dachu doszczętnie spłonęły, a wraz z nimi zapasy siana i słomy. Zniszczeniu uległ również magazyn z owsem oraz wyposażenie stajni. Trudno wymienić jest wszystkie straty. 
nie mam zbyt dużo pieniędzy, ale wpłacam bezwzględnie i mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w takiej sytuacji...
pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego