Spacer z Rüdigerem Schwarzem, projektantem trasy crossu Drukuj

Pierwszy raz odwiedziłem Strzegom w roku 2009 jako budowniczy crossu Finału Pucharu Świata. Od tamtego czasu przyjeżdżam tu regularnie. Początkowo mieliśmy dużo pracy, próbowaliśmy stworzyć to miejsce wyjątkowym, aby było lepsze niż inne podobne lokalizacje. Gdy udało nam się osiągnąć cel, pozostało nam już tylko ulepszanie pewnych aspektów. Wybudowaliśmy nową przeszkodę wodną oraz wyremontowaliśmy starą, wybudowaliśmy nowe place, rozprężalnie i polepszyliśmy podłoże na trasie crossu.

Moją wizją podczas projektowania, a później budowania trasy było ułożenie jej tak, by była na tyle wymagająca, by dostarczyć widzom oraz uczestnikom emocji, ale także możliwa do ukończenia przez mniej doświadczonych jeźdźców. Wiedząc o tym, że te zawody zgromadzą rekordową liczbę zawodników z 19 państw dużym wyzwaniem było wszystkim dogodzić. Wydaje mi się, że bardziej wymagający uczestnicy będą mieli szanse na popisanie się swoimi umiejętnościami, a ci mniej doświadczeni przekroczą końcowe celowniki i wraz ze swoimi wierzchowcami wystartują w próbie skoków. Czy udało mi się to wszystko pogodzić? Zobaczmy!

Cross rozpoczynają trzy, w miarę przyjazne koniom przeszkody, pozwalające znaleźć parom odpowiedni rytm i tempo. Tuż po przekroczeniu drogi przed zawodnikami pojawia się pierwsze duże wyzwanie. Kompleks sponsorowany przez Longines oznaczony numerem 4ABC. Jest to bardzo trudna kombinacja trzech przeszkód wymagających olbrzymiej precyzji najazdu. Z tej racji postanowiłem umieścić także łatwiejszą alternatywę, zajmującą trochę więcej czasu dla tych, którzy nie będą gotowi podjąć ryzyka wyłamania już na początku crossu.

Przeszkoda numer 5 marki Torpol pozwala jeźdźcom i koniom skupić się już na kolejnej, pierwszej wodnej przeszkodzie z logo marki Activo-Med. Po pierwszym kontakcie z wodą na pary czeka sprawdzian siły, precyzji oraz skoczności, czyli 7. przeszkoda Hans Melzer Equipment Hedge. Zaraz po niej, dwa wąskie fronty (Fischer 8AB), w których wymagane jest zachowanie linii i rytmu. Po niej na zawodników czeka długi galop, pozwalający się lekko zregenerować oraz dwie maksymalnych wymiarów przeszkody 9 i 10.

Po dłuższym odcinku galopu kolejny test precyzji i skupienia oraz jazdy terenowej po łuku. 11AB ANR to oxer oraz po wyjeździe z niewielkiego zagłębienia corner.

Po tym czas na dużą wodę, czyli kombinacja trzech domków skakanych przed wodą, które mogą wydawać się łatwe, dopóki się na nie nie spojrzy. Dlaczego? Domki nie stoją w linii prostej będąc trudniejsze do pokonania. Po wyskoczeniu z wody przez Łódź numer 14, zawodnicy skierują się w stronę areny głównej.

Na niej do pokonania mają oksery korzystające z bezpiecznych kłódek MIM. Po tym krótkim pobycie na parkurze ponownie kompleks wodny. Tym razem 16ABC LOTTO to kombinacja trzech wąskich, ale wymagających dużego skoku przeszkód w wodzie po łuku.

Po tym intensywnym odcinku, kolejny czas na krótki odpoczynek i spory kawałek galopu. Zawodnicy wjeżdżają na nowopowstałą trasę w lesie i wyskakują z niej przez piękną przeszkodę ułożoną z balików drewna. Następnie po łuku duża wąska przeszkoda. 17/18, bo o nich tu mogą to przeszkody sponsorowane przez Devocoux. Trochę galopu przeplatanego przeszkodami 19, 20, 21 oraz 22. Już w okolicach małej przeszkody wodnej zaczyna się kolejny bardzo intensywny odcinek trasy. Najpierw potężny corner na szczycie góry Hoeveler, a następnie galop do kombinacji wodnej PODA. Jeszcze przed przejazdem przez drogę czeka oxer Hertz, a następnie przed zawodnikami wyrastają dwie pokaźne kombinacje. Bramy opatrzone logiem Dolnego Śląska oraz traktory Ursus. Po nich jeźdźcy są już na dobrej drodze do mety. Ostatni stół, a następnie ostatnia przeszkoda. Granitowy mur miasta Strzegom.

Rüdiger Schwarz

Rüdiger Schwarz zna sport jeździecki we wszystkich jego aspektach: jako zawodnik, trener i oczywiście gospodarz toru. Gdy był on czynnym zawodnikiem, odnosił sukcesy zarówno w skokach przez przeszkody, jak i w WKKW. Zdobył m.in. brązowy medal na Mistrzostwach Europy 1979 w Luhmuehlen, drużynowy srebrny medal w Fontainebleau w 1980 roku jak i drużynowy srebrny medal i czwarte miejsce indywidualnie na Mistrzostwach Świata w Luhmuehlen w 1982. Swoją drugą karierę rozpoczął jako młodsza kadra w niemieckiej federacji jeździeckiej w Warendorfie w 1979 r. Po uzyskaniu dyplomu trenera na Akademii w Kolonii, objął w 1987 roku najpierw stanowisko trenera kadry narodowej pony w dyscyplinie WKKW, a później juniorów i młodych jeźdźców oraz grupy perspektywicznej w WKKW. Ogólnie rzecz biorąc, jeźdźcy pod okiem Rüdrigera Schwarza zgromadzili 86 medali, w tym 36 złotych. Najważniejsze międzynarodowe uznanie uzyskał jako gospodarz toru i delegat techniczny w na zawodach WKKW. Jest osobą odpowiedzialną za budowanie tras crossów w Olimpijskim Centrum Sportu Niemieckiego Komitetu Olimpijskiego w dyscyplinie jeździectwa w Warendorfie, więc nie tylko te trasy crossu, ale także trasy na wielu zawodach międzynarodowych noszą jego sygnaturę. Wśród najważniejszych wydarzeń w jego karierze ,,budowniczego" jest m.in dostosowanie trudności dystansów na Mistrzostwach Świata w Aachen 2006 jak i Mistrzostwach Europy w Malmo 2013. Rüdiger Schwarz był odpowiedzialny za tor w Strzegomiu w roku 2009 podczas Finału Pucharu Świata.

 
0.111